Optymalizacja – znak naszych czasów

Optymalizacja to słowo klucz, które staje się motorem napędowym dla rozwoju wielu sektorów przemysłu. Flagowym przykładem może być branża drzewna. Rozwój technologii idzie tu w kierunku usprawniania produkcji, eliminowania strat materiałowych, przyspieszania pracy i odciążania pracownika, przy jednoczesnym położeniu nacisku na aspekty związane z bezpieczeństwem. Te potrzeby doskonale zrozumiała firma Metal-Technika, polski producent profesjonalnych urządzeń dla przemysłu drzewnego, w tym – optymalizerek, pras do klejonki czy niestandardowych rozwiązań do automatyzacji produkcji. Na ostatniej edycji targów DREMA firma zaprezentowała nowość – automatyczną sztaplarkę do drewna, która umożliwia układanie desek pojedynczo i w pakietach.

 

 

Frekwencja na stoiskach wystawców podczas największych organizowanych w Polsce targów branży drzewnej to papierek lakmusowy, który potwierdza innowacyjność nowości prezentowanych na DREMIE. To przecież właśnie zainteresowanie odwiedzających najlepiej udowadnia, że oferowane przez producentów maszyny i urządzenia są potrzebne, innowacyjne i precyzyjnie odpowiadają na potrzeby przedsiębiorstw z branży drzewnej. Tłum, jaki każdego dnia wystawy można było zobaczyć na stoisku firmy Metal-Technika potwierdził, że w branży wciąż potrzeba nowych, dobrych rozwiązań. Ze szczególnym zainteresowaniem spotykała się oczywiście nowość producenta, czyli automatyczna sztaplarka do drewna, która w Poznaniu miała swoją premierę.

– Odbiór maszyny przez klientów był tak dobry, że sami byliśmy tym faktem zaskoczeni. Zresztą sztaplarka już podczas targów znalazła nabywcę, którym jest jeden z naszych klientów, posiadający już optymalizerkę naszej produkcji. Jego wcześniejsze doświadczenia współpracy z nami zaowocowały natychmiastową decyzją o zakupie, po krótkiej prezentacji pracy maszyny. Również kilka kolejnych maszyn zostało zamówionych po targach – mówi Piotr Falana z firmy Metal-Technika.

Nowa sztaplarka firmy jest przeznaczona do desek wycinanych pojedynczo i w pakietach i umożliwia układanie drewna warstwami na palecie, przyspieszając pracę i umożliwiając pracownikowi skupienie się na samym procesie cięcia. Jest ona przystosowana do współpracy z optymalizerkami firmy Metal-Technika oraz z maszynami innych producentów, także ze strugarkami, piłami itd.

 

Indywidualizacja w standardzie

Proces sztaplowana w maszynie przebiega całkowicie automatycznie. W procesie przenoszenia materiału producent zastosował łańcuchy i zabieraki, przystosowane do transportu elementów pojedynczo lub w pakietach. Aby uzyskać pełną elastyczność ruchów poszczególnych napędów, wszystkie silniki w maszynie to silniki serwo.

– Sterowanie oparte na modułach PLC odbywa się na osprzęcie firmy Mitsubishi, które napędzają również nasze optymalizerki. To sprawdzone rozwiązanie, które doceniło już wielu naszych klientów. Całe oprogramowanie, interfejs i grafika są naszym autorskim rozwiązaniem. Komunikacja z maszyną ze strony operatora odbywa się poprzez ekran dotykowy (również Mitsubishi).

Jest on zamontowany na estetycznym i wygodnym pulpicie wolnostojącym – podkreśla Piotr Falana.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wymagających odbiorców z sektora drzewnego, firma oferuje możliwość dopasowania parametrów do potrzeb konkretnego klienta i specyfiki produkcji.

– Dotyczy to na przykład parametru takiego, jak maksymalne wymiary desek. Model, który zaprezentowaliśmy na targach jest idealny do desek lub kantówek w przedziale długości 500-1200 mm, natomiast maksymalna szerokość desek, które maszyna może posztaplować, to 280 mm. Z kolei maksymalna wysokość układanego sztapla to 1600 mm, przy czym jest to wysokość regulowana płynnie – mówi Piotr Falana.

Teoretycznie wydajność maszyny może sięgać nawet pięciu warstw na minutę. Jest natomiast wiele czynników, które wpływają na ten wynik. Do najistotniejszych należy zaliczyć: wagę, wilgotność, szerokość materiału, a także dynamikę podawania materiału do sztaplarki.

Możliwość „skrojenia” sztaplarki na miarę dotyczy ponadto sposobu odbioru gotowych sztapli. Zazwyczaj sztapel odbierany jest wózkiem widłowym, jednak część klientów decyduje się na bufor na odbiorze. Jest to zespół rolek z napędem lub bez, pozwalających na odsunięcie gotowego sztapla od maszyny i rozpoczęcie układania kolejnego.

Ponieważ maszyna jest nowością, to lista możliwych rozwiązań, które mają usprawniać jej działanie stale rośnie.
Sztaplarka w linii

Obecnie firma Metal-Technika jest w trakcie instalacji sztaplarki sprzedanej podczas targów DREMA. Zostanie ona włączona do całej linii, wraz z optymalizerką tego producenta, która już wcześniej pracowała w firmie Rollmax w miejscowości Wielka Słońca.

– Instalacja musiała zostać poprzedzona wdrożeniem pełnego systemu barier mechanicznych w połączeniu z kurtynami optycznymi – mówi Piotr Falana. – Warto przy tym podkreślić, że nasza sztaplarka może też pracować w linii z optymalizerkami i różnymi maszynami innych producentów. W takiej sytuacji pomagamy oczywiście we włączeniu maszyny w linię. Często wiąże się to z koniecznością zaprojektowania i wyprodukowania różnych rozwiązań transportu materiału, a także zastosowania systemów sterowania na liniach produkcyjnych naszych klientów – dodaje.
Sztaplarka dla małych i dużych

Nowa sztaplarka firmy Metal-Technika, podobnie jak optymalizerki i inne maszyny tego producenta, kierowana jest do różnych grup odbiorców z sektora drzewnego. Najczęściej są to producenci opakowań, drewna klejonego, fryzy drewna liściastego. Coraz więcej maszyn nabywają też właściciele firm produkujących galanterię drzewną.

– Co istotne, oferowane przez nas rozwiązania, dzięki wielu wariantom indywidualnego wyposażenia, znajdują pełne ekonomiczne uzasadnienie inwestycji w zakładach drzewnych każdej wielkości, zaczynając od największych graczy na rynku, aż po firmy zatrudniające dosłownie kilku pracowników – podsumowuje Piotr Falana.

Fot. Metal-Technika

 

Zakres odległości Promień: Km

0
Kategorie
ładowanie…

Dojazd

Wskazówki dojazdu

Pokaż dystans w

Użyj mojej lokalizacji, aby znaleźć najbliższego dostawcę usług