Import nadal wyższy niż eksport

DREMA, FURNICA i SOFAB to istotny cel dla zagranicznych wystawców. Nic w tym dziwnego, nadal więcej maszyn stolarskich importujemy niż eksportujemy – wynika z analizy firmy InfoCredit dla serwisu Strefa Wystawcy.

W tegorocznej edycji targów zagranicznych firm jest aż 94. Najwięcej oczywiście z Niemiec, bo 24. Tuż za nimi są Włosi (22). Kolejne miejsca zajmują Chiny (7), Turcja (5) oraz Dania i Austria (po 4). To nie przypadek, że do Poznania przyjedzie tak liczna reprezentacja zagranicznych firm. Polska nadal importuje więcej maszyn do drewna niż eksportuje. Wynika to z tego, że sektor produkcyjny w Polsce jest fazie dynamicznego rozwoju.

W minionym polskie firmy sprowadziły maszyny do drewna za 251 mln USD. Import ten rośnie z roku na rok – w 2012 r. było to 184 mln USD. Eksport maszyn do drewna z Polski też rośnie, ale jeszcze nie na tyle, by zniwelować deficyt w wymianie handlowej. W ubiegłym roku Polska sprzedała za granicę maszyny do drewna za blisko 80 mln USD. Dla porównania – w 2012 r. eksport był wart 52 mln USD.

Najwięcej maszyn stolarskich importujemy z Niemiec i Włoch (odpowiednio za 111 i 61,5 mln USD). To tłumaczy, dlaczego właśnie te kraje mają w Poznaniu największą reprezentację. Niemcy to także nasz najważniejszy partner handlowy jeśli chodzi o eksport. Sprzedajemy tam maszyny stolarskie za ok. 46 mln USD rocznie. Polskie maszyny dość dobrze sprzedają się także na Wschodzie. Kolejne miejsca w eksportowym rankingu zajmują Rosja, Białoruś i Ukraina.

Niemieckie maszyny stolarskie to największa konkurencja dla polskich maszyn stolarskich na zagranicznych rynkach. Niemcy zajmują pierwsze miejsce pod względem eksportu na rynku rosyjskim, białoruskim, w Holandii i w Rumunii. Na pozostałych (w tym w USA) są z reguły w pierwszej trójce. Polacy do tej pory zdołali sobie wywalczyć 4. miejsce na rynkach białoruskim, ukraińskim i w Bułgarii. Na rynku niemieckim, w Holandii i w RPA zajmują 6. miejsce wśród eksporterów. Jest więc jeszcze sporo do zrobienia. Szczególnie na obiecującym rynku rosyjskim, gdzie próżno nas szukać w pierwszej dziesiątce, choć nasza sprzedaż maszyn jest warta ponad 13 mln USD rocznie. Tymczasem wartość importu maszyn stolarskich do Rosji to prawie 400 mln USD rocznie. Największe rynki świata dla maszyn stolarskich to oczywiście USA i Niemcy. Wartość importu do tych krajów to odpowiednio 1,4 mld USD i ponad 400 mln USD.

Nieco inaczej wygląda nasza wymiana handlowa biorąc pod uwagę wyłącznie wystawców z targów DREMA, FURNICA i SOFAB. Najbardziej popularny kierunek eksportowy w tej grupie to zdecydowanie Wschód. W ubiegłym roku sprzedaż na Ukrainę prowadziło 66 wystawców, na Białoruś 58 a do Rosji 56. Na Litwę eksportują 33 firmy, do Niemiec 32.

Dane o kontrahentach, analizy branżowe i statystyki są dostępne dla wystawców targów organizowanych przez MTP w serwisie Dźwignia Biznesu – Strefa Wystawcy. Wystarczy się zalogować w systemie: https://swdb.mtp24.pl/pl/ . Przykładowe analizy można znaleźć w otwartej części serwisu.

Źródło/Fot. MTP

.

Zakres odległości Promień: Km

0
Kategorie
ładowanie…

Dojazd

Wskazówki dojazdu

Pokaż dystans w

Użyj mojej lokalizacji, aby znaleźć najbliższego dostawcę usług