Polak też potrafi | 4woodi

Polak też potrafi

Rodzime projekty designerskie oraz kultowe sylwetki w opinii Anny Koszela, architektki wnętrz.

Przede wszystkim krzesło

– Ten popularny mebel stał się niejako wizytówką kreatywności rodzimych twórców wzornictwa. Wiele modeli krzeseł sprzed lat mogłoby z powodzeniem konkurować na współczesnych, światowych targach designu – mówi architekt wnętrz Anna Koszela.
Dla przykładu można podać chyba najbardziej znane polskie krzesło, jakim jest tzw. „Muszelka”, którą w 1956 roku zaprojektowała Teresa Kruszewska. Korpus konstrukcji wykonano z nowoczesnej w latach 60-tych sklejki – z jej jednego fragmentu. Jednak chociaż krzesło jest niezwykle ciekawe i posiada niezaprzeczalne walory dekoracyjne, to nigdy nie było masowo produkowane. Zresztą tak samo było z innymi interesującymi polskimi wyrobami, które stały się niejako ofiarami ówczesnej sytuacji politycznej w Polsce. W 1904 roku Karol Tichy zaprojektował nowoczesne krzesło, wyprzedzające swoje czasy o przynajmniej dwie dekady.
– Stanowiło ono kontrę do wyrafinowanej zdobniczo secesji, a zarazem prognostyk ery Bauhausu – dodaje Anna Koszela.
W naszych czasach idealnie odnalazło się „Krzesło z siatki metalowej” autorstwa Czesława Knothe z roku 1955 r. Jest to model będący przeobrażeniem słynnego „Diamonda”, którego zaprojektował Harry Bertoia, prekursor zastosowania w designie metalowego drutu.

Niezmiennie piękne szkło i porcelana
Polscy artyści również prężnie działali w obszarze porcelany i szkła. Najlepsi projektanci pracowali dla popularnych wytwórni, m.in. Ćmielów, Chodzież czy Wałbrzych, dostarczając wzory na karafki, figurki, patery czy zastawy stołowe, które zagościły w większości polskich domów.
– Miarą jakości designu tych przedmiotów jest fakt, że na początku XXI w. przeżywają one drugą młodość i są ogromnie popularne wśród nowego pokolenia koneserów sztuki – informuje Anna Koszela.
Jak mówi architektka, na szczególną uwagę wśród projektów z lat 50-tych i 60-tych zasługuje seria porcelanowych figurek Henryka Jędrasiaka o nazwie „Sexbomba”, kieliszki i karafka z fioletowego, bezbarwnego i dymnego szkła Wiesława Sawczuka czy serwis kawowy „Ina”, jaki dla Zakładów Porcelany „Ćmielów” zaprojektował Lubomir Tomaszewski.

I wiele więcej
– Polskie ikony designu to nie tylko meble, porcelana czy szkło, a więc przedmioty powszechnie kojarzone z wyposażeniem i dekoracją wnętrz, ale również zwykłe rzeczy codziennego użytku, które swoją wyjątkową formą i pomysłem urastają do miana dzieła – podkreśla Anna Koszela.
Takim przedmiotem jest np. telefon, który w 1960 roku zaprojektował Olgierd Rutkowski, a dziś jest on obiektem westchnień dla miłośników dobrego designu. Od lat mocną stroną polskiego wzornictwa są również tkaniny dekoracyjne. Dla współczesnych twórców inspiracją mogą być np. projekty Alicji Wyszogrodzkiej czy Anny Orzechowskiej.
– Mnie szczególnie do gustu przypadł wzór „Panny” Alicji Wyszogrodzkiej łączący odważną kolorystykę i oryginalny motyw dekoracyjny, a także tkanina „Łaźnia” zaprojektowana przez Danutę Paprowicz-Michno – dodaje architektka.
Polski dorobek wzornictwa przedstawiono szerszej publice podczas wystawy „Chcemy być nowocześni – polski design 1955-1968”, którą w 2011 roku zorganizowało Muzeum Narodowe w Warszawie. Podczas wydarzenia można było obejrzeć ponad 150 eksponatów: szkło, porcelanę, plakaty, meble czy przedmioty codziennego użytku.

 .

Zakres odległości Promień: KM

0
Kategorie
ładowanie…

Dojazd

Wskazówki dojazdu

Pokaż dystans w

Użyj mojej lokalizacji, aby znaleźć najbliższego dostawcę usług

BESbswy