Na temat klejów kontaktowych (szczególnie w systemach aerozolowych) napisano już bardzo wiele. Ich niewątpliwa wygoda stosowania sprawia, że w ciągu ostatnich 10 lat stały się powszechne zarówno w dużych zakładach produkujących meble, jak i małych warsztatach usługowych. Prawie każda firma meblarska używała już klejów w aerozolu, a coraz więcej decyduje się na zakup większego pojemnika ciśnieniowego wraz z pistoletem. Firma Ameri-Pol – dystrybutor marek STA-PUT oraz SPRAY-KON – proponuje nawet możliwość wynajmu takiego zestawu do natrysku kleju, co jeszcze bardziej minimalizuje w sumie niewielką inwestycję.
Oprócz pogrubiania płyt melaminowanych lub klejenia nietypowych obrzeży kleje aerozolowe wykorzystywane są przede wszystkim do przyklejania laminatów HPL. Jest to niesamowicie szybkie i wygodne rozwiązanie – przykładowy proces przyklejenia 2 m2 laminatu do płyty wiórowej trwa nie więcej niż 5-10 minut, po których element nadaje się do dalszej obróbki. Jednak sprawa nie jest taka prosta, jak się wydaje.
Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że laminat HPL nie jest materiałem w pełni stabilnym pod względem wymiarów: pod wpływem zmian temperatury otoczenia, a szczególnie zmian wilgotności powietrza, laminat potrafi skurczyć się lub wydłużyć nawet o kilka milimetrów, co może skutkować w skrajnych przypadkach jego pękaniem lub odklejaniem się na brzegach. Stąd tak ważna jest wiedza, jak unikać tego typu błędów i zadbać o, z pozoru nieistotne, szczegóły. Ogromne znaczenie ma również zastosowanie odpowiedniego kleju.
Szczególną ostrożność budzić powinny kleje bardzo uniwersalne – które wskazywane są do klejenia skrajnie różnych materiałów, np. laminatów, ale równocześnie ten sam produkt ma być doskonały do pianki czy materiałów tapicerskich. O ile te ostatnie, z oczywistych powodów, wymagają spoiny elastycznej i miękkiej, o tyle laminaty (czy generalnie twarde elementy meblowe) potrzebują kleju gwarantującego odpowiednią stabilność i trwałość sklejonych powłok. Jednym z takich klejów nowej generacji jest SPRAY-KON MAX – charakteryzuje się on nie tylko znacznie zwiększoną ilością cząstek stałych, ale przede wszystkim zmniejszoną elastycznością spoiny klejowej.
Efekt jest taki, że połączenie wykonane tym klejem jest nawet o 50% mocniejsze od klejów uniwersalnych. Ogromne znaczenie dla jakości spoiny ma również wspomniane wcześniej kondycjonowanie laminatów przed klejeniem, sposób nakładania kleju, jego właściwa ilość oraz mocny docisk klejonych elementów. Niewątpliwie, rozpoczynając „przygodę” z klejeniem laminatów dekoracyjnych HPL, warto skorzystać z krótkich, bezpłatnych szkoleń prowadzonych przez doświadczonych przedstawicieli, którzy chętnie podzielą się zdobywaną przez lata wiedzą.
(pk)
