Maszyny do rozdrabniania i brykietowania odpadów są znane i użytkowane w polskiej branży drzewnej od wielu lat. Czy taka inwestycja jest naprawdę opłacalna i czy zakup maszyn, które mają zająć się przetwarzaniem odpadów produkcyjnych, jest równie istotna jak zakup urządzeń potrzebnych do stworzenia głównego produktu?
Każda inwestycja w przedsiębiorstwie musi być motywowana osiągnięciem konkretnej korzyści – może to być chęć zaprowadzenia porządku w zakładzie, przygotowanie zrębka do spalenia w kotle z podajnikiem automatycznym, bezpieczne magazynowanie odpadów w okresie letnim lub sprzedaż gotowych brykietów opałowych. W przypadku tej ostatniej zawsze rodzi się pytanie, czy taka inwestycja jest opłacalna, bo sprzedaż odpadów w postaci nieprzetworzonej również jest przychodem. W zależności od tego, jakie odpady powstają w danej firmie, zainstalowanie rozdrabniacza czy brykieciarki może nie przynieść zamierzonych korzyści finansowych albo okazać się bardzo ważnym elementem produkcji generującym bardzo duże zyski. Jak sprawdzić w przypadku naszej firmy, czy rozdrabnianie lub brykietowanie jest opłacalne?
Sprawa okazuje się łatwiejsza, niż można sądzić. Niemiecka firma Weima, oferująca kompleksowe rozwiązania w zakresie rozdrabniania i brykietowania odpadów drzewnych, oprócz pomocy w doborze konkretnego urządzenia pomaga klientom policzyć, czy i w jakim stopniu inwestycja będzie się opłacać.
Każdy przypadek jest inny, a posiadając doświadczenie przy ponad 26 tys. instalacji na świecie, niemiecki producent może przygotować profesjonalną, rzetelną i wyczerpującą informację, oszczędzając tym samym cenny czas klienta oraz gwarantując, że inwestycja będzie udana.
