Klienci oczekują od zakładów stolarskich realizacji indywidualnych projektów mebli w krótkim czasie. Na coraz bardziej konkurencyjnym rynku wyznacznikiem sukcesu jest elastyczność parku maszynowego, ale przy zachowaniu wysokiej jakości i wydajności, dlatego warto zainwestować w kompaktowe rozwiązania, takie jak najnowsza wiertarka pionowa Brema EKO 2.1.
Frezowanie, wiercenie, nutowanie, klejenie i montaż kołków w jednym przejściu, na maszynie o wysokiej wydajności i niewielkich rozmiarach w małym zakładzie stolarskim…. – czy to możliwe? Tak, jeżeli bierzemy pod uwagę nową wiertarkę pionową Biesse. Ten włoski producent wprowadził do oferty uniwersalną, kompaktową wiertarkę pionową Brema EKO 2.1, która ma możliwość produkcji formatek o różnych wymiarach z dużą wydajnością na małej powierzchni.
Z obserwacji rynku i problemów zgłaszanych przez producentów mebli w Polsce wynika, że jednym z „wąskich gardeł”, które nie pozwala na efektywną produkcję, jest obróbka formatek płytowych polegająca na frezowaniu, nutowaniu, wierceniu oraz klejeniu i montażu kołków. Wielu stolarzy wszystkie te operacje wykonuje na osobnych stanowiskach obróbczych i maszynach, które zajmują wiele miejsca w zakładzie i wymagają obsługi przez kilku pracowników, a do tego sprawnej logistyki pomiędzy kolejnymi gniazdami obróbczymi. A przecież można ten problem rozwiązać w bardzo prosty sposób.
Jedna maszyna zamiast wielu
„Kompaktowa wiertarka, jaką jest najnowszy model Biesse, to jedna odpowiedź na wiele problemów” – uważa Tadeusz Jóźwik z firmy Teknika SA, największego dystrybutora włoskich maszyn w Polsce. „Oszczędzamy nie tylko miejsce w hali produkcyjnej, której koszt utrzymania jest bardzo wysoki, ale również unikamy problemów w zakresie przeładunku formatek na kolejne maszyny do obróbki, ratując je często przed uszkodzeniem w trakcie niewłaściwego transportu”.
Głównym atutem Brema EKO 2.1 jest to, że wprowadzono w niej obróbkę formatek w pozycji pionowej. Dzięki temu stworzono maszynę, która zajmuje o 50% mniej powierzchni w porównaniu z innymi urządzeniami o podobnych funkcjach. Taki układ maszyny pozwala również na obróbkę nawet tych formatek, które charakteryzują się bardzo delikatnym wykończeniem powierzchni np. lakierowanych czy uszlachetnionych cennym fornirem.
Dokładny pomiar i niezwykła precyzja
Na uwagę zasługuje innowacyjny system przeciwciśnienia oraz dwa zaciski, które utrzymują formatki w odpowiedniej pozycji. Zaciski wyposażone są dodatkowo w system detekcji grubości płyt, pozwalający maszynie na korektę błędów wymiarowych w czasie rzeczywistym, a co za tym idzie, bezbłędne wykonanie operacji w osi Z. Dokładność obróbki i korektę w osi Y zapewnia natomiast górny sensor odczytujący wysokość formatki, składający się z dwóch fotokomórek. Z kolei skaner laserowy wykrywa koniec wprowadzanego do maszyny elementu i kompensuje błędy wymiarowe w odniesieniu do obróbki w osi X.
Wysoka wydajność bez przezbrojeń
Kolejną zaletą podnoszącą efektywność pracy zakładu realizującego krótkie serie pod indywidualne zamówienie, a w rezultacie przynoszącą znaczne oszczędności jest szybkie przezbrojenie maszyny.
„Realizacja kilku różnych zamówień mebli na tradycyjnej wiertarce nie byłaby możliwa bez przezbrajania maszyny” – zauważa Tadeusz Jóźwik. „Zastosowanie w wiertarce Brema EKO 2.1 ośmiomiejscowego magazynka narzędziowego pozwala nie tylko na elastyczną produkcję, lecz także na wykonanie wielu czynności, takich jak: frezowanie, wiercenie, nutowanie, klejenie i montaż kołków w jednym przejściu”.
Wiertarka Brema EKO 2.1 została tak skonstruowana i wyposażona, by maksymalnie podnieść wydajność produkcji, zredukować czas konfiguracji oraz wykonywać procesy produkcyjne z niespotykaną dokładnością.
(sm)
